Sypialnia chłopaków

Dave Foxwood

Wszedł do dormitorium, usiadł na parapecie. Wiedział, że dziś znów nie zaśnie.

Gość

[i] "Sowa pzyniosła karteczkę" [i]
Pzepraszam.. -Lily.

Dave Foxwood

Chwycił karteczkę i przeczytał ją. Uśmiechnął się i oparł o szybę.
Zgniótł liścik i wrzucił do kufra.

Dave Foxwood

Zsunął się z parapetu i położył na łóżku. Mógł chociaż spróbować zasnąć.

Dave Foxwood

Wszedł do pokoju i zaczął grzebać w swoim kufrze.

Draco Malfoy.

Wszedł do Dormitorium. Swój kufer zastał już przy łózku. Rozejrzał się obojętnie po pomieszczeniu, uśmiechając się lekko cynicznie.

Dave Foxwood

Wszedł do dormitorium, zauważywszy chłopaka uśmiechnął się lekko.
-Siemasz, jestem Dave.

Draco Malfoy.

Draco spojrzał na przybysza.
-Malfoy, Draco Malfoy.
Wyciągnął w jego kierunku dłoń.

Dave Foxwood

-Nowy?- Zapytał ściskając mu dłoń. Chwile później siedział już na swoim łóżku. - Jak ci się podoba Hogwart?

Draco Malfoy.

-Tak, nowy.- powiedział cicho, patrząc chłopakowi w oczy.
-Na razie nie wiele mogę o tej szkole powiedzieć.- rozejrzał się po wnętrzu, uśmiechając się lekko.
-Może mi coś o niej powiesz?